Polecam, bardziej mi się podobała wersja serialowa niż filmowa ;] bardziej rozbudowane, nie czuło się tego natłoku motywów wzruszaczy i kiczu itp, więc tak nie razilo w oczy ;] tak jak i teatralna gra aktorów w kilku momentach. Pomimo tego warto obejrzeć. Naprawdę
typowy wyciskacz łez, mimo to warty obejrzenia.
pięknie ukazana historia o miłości, polecam szczególnie wszystkim kobietom
:)
Obejrzałam tą drame ze względu na dobrą opinie ludzi na jej temat, jednak bardzo się rozczarowałam. Nie wiem co wszyscy w niej widzą. Mnie z każdym odcinkiem, a nawet z każdą minutą doprowadzała do szału :P Ledwo oglądnęłam ją do końca i stwierdzam, że NIGDY W ŻYCIU tego nie powtórzę - to byłoby istne samobójstwo :P Wiele sytuacji było niedorzecznych, bohaterzy dość długo zwlekali z pewnymi sprawami albo zachowywali się bardzo dziwnie :P [SPOILER] Choć i tak najbardziej rozbroiła mnie scena, gdy Mika chciała skoczyć z mostu i przeszkodziły jej w tym dwa gołębie. Myślałam, że umrę w tym momencie. A nie powiem, jak na tą drame, to byłoby coś XD [/SPOILER]. Także moja ocena to 2/10 i nie sądzę, by uległa ona kiedyś jakiejkolwiek zmianie~
To moja trzecia japońska drama i trzecia w której jeden z głównych bohaterów jest młody i ma nieuleczalną chorobe. W kazdej dramie jest ten sam schemat?